\
Niebezpieczne przygody podczas kursu nauki jazdy

Wybór ośrodka dla kursu

W ośrodku, w którym pracował jego znajomy. W trakcie jazd dowiedziałem się skąd u rodziców takie podejście do tematu kupienia mi samochodu. Ojciec jest mechanikiem, lata temu jeździł lawetą z moim instruktorem. Kiedy ten opowiedział mi do jakich wypadków jeździli, czego musieli się naoglądać, a potrafił opowiadać obrazowo, zrozumiałem trochę. Kursy nauki jazdy Olsztyn skończyłem sprawnie, zdałem wszystkie wewnętrzne egzaminy. Egzamin państwowy na prawko też zdawałem w Olsztynie. Chciałem pokazać jaki jestem kozak i oblałem. Zdałem za drugim razem, dostałem nawet pochwałę od egzaminatora za dynamikę i rozsądek, o jaki u młodych trudno. W nagrodę tata zgodził się dać mi samochód żebym mógł zabrać dziewczynę nad jezioro. Tamten dzień zapamiętam na długo. Na wieczór byłem umówiony z kumplami. Mieliśmy w Olsztynie uczcić odbiór mojego prawka i 3 kumpli. Spóźniłem się. 4 kumpli zginęło na miejscu, 3 zostało ciężko rannych, 3 mocno poobijanych.

Brawurowa jazda kumpli

Chłopaki postanowili poszaleć, zaczęli wyprzedzać się na trzeciego. Nie zauważyli tira z naprzeciwka. Tamtego dnia dorosłem, dojrzałem i zrozumiałem co kierowało rodzicami. Do dzisiaj jestem wdzięczny instruktorowi i mojemu tacie. To z nimi uczciłem następnego dnia zdobycie prawka dziękując losowi za to, że mnie zatrzymał. W wielu szkołach nauki jazdy, pokazują brutalne filmiki, ku przestrodze. Instruktorzy pytają, czy chcielibyśmy takie coś przeżyć. Co czuliśmy, gdy to oglądaliśmy. Często filmy te pokazywane są na szkoleniu z pierwszej pomocy. Po to, aby pokazać, czy na pewno chcemy takie coś przeżyć. Takie nauki działają na pewno, więc warto zastanowić się nad sensem brawurowej jazdy. Dzisiaj chcę tą historię opowiedzieć mojemu synowi, a kursy nauki jazdy Olsztyn na prawko na pewno zrobi w tym mieście. Z moim instruktorem, który dzisiaj w Olsztynie prowadzi też szkołę jazdy w trudnych warunkach.